Będzie to także kolejna odsłona łącznika z kaboszonem Inspiratio, który kupiłam już rok temu z myślą, że wykorzystam go do jakiejś walentynkowej bransoletki.
I faktycznie, w tym roku nadeszła jego pora. W Walentynki zaczęła powstawać bransoletka, ale pomimo motywu serca, bardziej mi się ten zestaw kojarzy z chińskim Nowym Rokiem. Nie wiem, czy to przez bliskość dat (chiński Nowy Rok rozpoczął się 19 lutego), czy może przez kształt kolczyków. A może dlatego, że tuż po walentynkowym weekendzie pofrunął do swojej nowej właścicielki aż do Japonii? :)
No dobra, zdjęcia or it didn't happen!
Sznurki rozpięte, łącznik przytwierdzony do podkładki, więc zaczynamy zaplatanie.
Szklany łącznik z kaboszonem Inspiratio, idealny do tytułowej tematyki.
Łącznik stanowi punkt centralny i całość wygląda nieco jak zegarek z tarczą pośrodku i plecionymi paskami, któremu blasku dodają błyszczące złote i czerwone koraliki.
Tak zaś wygląda w całej rozciągłości. Na końcu przedłużki znajduje się kryształowe serduszko marki Swarovski.
Pora na dopasowane kolczyki z kryształkami i koralikami Fire Polish, Delica i Toho.
I całość w komplecie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz